Uratują inne zwierzaki
- Pies Pucek leży w naszym szpitaliku. Dochodzi do zdrowia. Wra.ca mu apetyt, stje się ożywiony i ufny - mówi .Joanna Karaś-Tęcza, weterynarz z Kliniki Małych Zwierząt przy u1, Gagarina 5. Po naszych artykułach weterynarze z tej lecznicy obiecali, że raz w miesiącu bezpłatnie zoperują psa ze schroniska na Paluchu.
bezpłatnie zoperują psa ze schroniska na Paluchu.. Pucek ma plastikowy kołnierz na karku, łapy w opatrunkach. Kiedy widzi, że podchodzą do niego ludzie, radośnie merda ogonem i próbuje się podnieść- Niestety, jeszcze nie może. (...)
Opisaliśmy tragedię psa dwa tygodnie temu. Już następnego dnia Czytelnicy podarowali pieniądze na zabieg. A w ciągu dwóch dni na konto schroniska wpłynęło ponad 8 Tyś. złotych! - Nie podziewaliśmy się takiej reakcji ludzi. Myśleliśmy, że z trudem uzbieramy pieniądze na operację, czyli około 1,5 tyś. zł - mówi Bogumiła Folman z Palucha.
Pucka zoperowano w klinice SGGW przy u1- Grochowskiej. Teraz zwierzak przebywa w szpitaliku zwierzęcym przy u1. Gagarina 5.- Kiedy do nas trafił, był w naprawdę ciężkim stanie. Ale czuje się coraz lepiej. Uczymy Pucka, jak ma stanąć na własne łapy, ale to jeszcze potrwa - tłumaczy Joanna Karaś-Tęcza.
Pucka zoperowano w klinice SGGW przy u1- Grochowskiej. Teraz zwierzak przebywa w szpitaliku zwierzęcym przy u1. Gagarina 5.- Kiedy do nas trafił, był w naprawdę ciężkim stanie. Ale czuje się coraz lepiej. Uczymy Pucka, jak ma stanąć na własne łapy, ale to jeszcze potrwa - tłumaczy Joanna Karaś-Tęcza. Oprócz Pucka klinika przyjęła z Palucha także szczeniaka ze złamaniami. Lekarze z Gagarina zoperowali kundelka bezpłatnie. - 0d tej pory raz w miesiącu będziemy bezpłatnie operować jednego psa ze schroniska - deklarują lekarze z kliniki przy Gagarina.- Chcemy jeszcze raz podziękować "Super Expressowi" i jego czytelnikom- To dzięki wam Pucek jest zdrowy i będziemy mogli leczyć inne chore zwierzęta - cieszy się Bogumila Folman z Palucha. Super Experss 9.04.2001